Zgłoszenie #932
WAKACJE SPĘDZIŁEM NAD BAŁTYKIEM
MARZĄC ZA LATTE MAKIATO ŁYKIEM
NIESTETY TAM COSTY CAFFE NIE BYŁO
ALE JAKOŚ URLOP SIĘ PRZEŻYŁO
RAZ ŚWIECIŁO SŁOŃCE
RAŻĄCE BLASKIEM JAK Z COSTY CZEKOLADY GORĄCE
RAZ PADAŁ DESZCZ I WIAŁ WIATR
NICZYM JAK NA SZCZYTACH TATR
WSPOMINAŁEM WTEDY PANIE BARISTKI
ZAWSZE MIŁE I SYMPATYCZNE
JAK W COSCIE KAWY KLASYCZNE
TO BY BYŁO CHYBA NA TYLE
CZAS NA KAWOWE MIŁE CHWILE.