Zgłoszenie #915

Opole. Zwiedziłam to miasto w marcu 2022 roku. Wszyscy wiemy, że jest to historyczna miejscowość. W IX wieku istniał tu gród, w którym mieszkało plemię Opolan. Potem Opolszczyzna przechodziła z rąk do rąk. Należała do Czechów, do Polski, do Prus, stacjonowały tu wojska napoleońskie, a potem region ten należał do Niemiec. Nazwa „Opole” w języku starosłowiańskim oznacza jednostkę terytorialną np. gród. Po Kongresie Wiedeńskim, Opole stało się stało się stolicą Górnego Śląska aż do roku 1938. Tu była pierwsza siedziba Międzysojuszniczej Komisji Plebiscytowej. Po roku 1945 Opolszczyzna znalazła się w granicach Polski. Tyle w skrócie o historii tego miasta i regionu.
A współcześnie? Opole jest stolicą polskiej piosenki. Pierwszy Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki (KFPP) odbył się w roku 1963. Od tej daty odbywa się corocznie, za wyjątkiem roku 1982, kiedy w Polsce trwał stan wojenny. W czerwcu 2022 odbył się 59 KFPP. Amfiteatr, gdzie odbywają się festiwale znajduje się na Wyspie Pasieka. Archeolodzy stwierdzili, że w Średniowieczu była tu osada. W czasie wykopalisk odnaleziono kolorową pisankę (kroszonkę). Od tamtego zdarzenia, kroszonka jest symbolem Opola i Opolszczyzny.
Przy amfiteatrze znajduje się Muzeum Polskiej Piosenki. Zwiedzenie tego muzeum było dla mnie ogromną radością. W sposób multimedialny zaprezentowani są uznani i cenieni piosenkarze, zespoły i grupy. Kogo zobaczyłam i posłuchałam największych przebojów w ich wykonaniu? Lista jest długa, ale wymienię tylko najbliższych mi wykonawców: Mieczysław Fogg (60 lat na scenie), Maria Koterbska, Wojciech Młynarski, Karin Stanek, Jonasz Kofta, Kasia Sobczyk, Marek Grechuta, Łucja Prus, zespół Breakout, zespół Niebiesko – Czarni, Czerwone Gitary. Jest też tam sala „Śpiewać każdy może”. Można zająć miejsce w kabinie, zakładamy słuchawki, słyszymy podkład muzyczny do wybranej piosenki i śpiewamy ją do mikrofonu. Piosenka jest nagrywana i potem odbieramy CD z piosenką w naszym wykonaniu. To jest uciecha dla młodzieży i dorosłych. Dla to było miłe przeżycie.
Zwiedzając muzeum doszłam do wniosku, że przez 59 lat muzycy, autorzy tekstów tworzyli piękne utwory, na których wychowało się kilka pokoleń. Piosenka towarzyszyła i towarzyszy w życiu każdego człowieka. Słuchając niektórych moich ulubionych wykonawców wzruszyłam się wspomnieniami.
Po takich miłych przeżyciach w Muzeum Polskiej Piosenki wypiłam smaczną kawkę w kawiarni Costa Coffee na Placu Kopernika 16. A potem poszłam na skwer artystów, gdzie zobaczyłam pomniki znanych i cenionych postaci polskiej piosenki, m. in.: Jonasza Kofty, Marka Grechuty, Niemena.
Pojechałam dalej do Głogówka. Również jest to historyczne miasto. Jesienią w 1806 roku przebywał tu Ludwig van Beethoven. Uzyskał tu schronienie przed wojskami napoleońskimi. Ten kompozytor tutaj dokończył IV Symfonię i napisał V Symfonię.
Widać z tego, że Opolszczyzna zawsze była inspirująca dla muzyków i taką pozostała.
Spotkanie z polską piosenką w Opolu było dla mnie silnym i radosnym przeżyciem.