Zgłoszenie #839
Moim wakacyjnym wspomnienie na pewno będzie wrzesień, a dokładnie wycieczka do Wrocławia wraz z moim chłopakiem. Weszłam pierwszy raz wtedy na Sky Tower i dzięki temu już mniej boję się wysokości. Widziałam mnóstwo znakomitych rzeźb, ale szczególnie zapamiętam z tego wyjazdu śniadania w Costa Coffe, które uratowały moje życie. Za każdym razem kiedy przyszedł czas na śniadanie wybierałam się do kawiarni i kosztowałam różnych smakołyków. Korzystałam z niej w sumie tylko dlatego, że była jedyna otwartą kawiarnią z jedzeniem przed 12.