Zgłoszenie #837

Wakacje, które najmilej wspominam to praca dorywcza w USA, w parku rozrywki. Moja droga do miejsca docelowego nie była zbyt szczęśliwa. Szykując się na samolot z Polski dowiedziałam się o przesunięciu lotu o kilka godzin. Nie byla to dobra wiadomosc, gdyz wszystkie polaczenia byly z krotkim czasem przesiadki. Gdy dotarlam do Pitsburgh przez inne oznaczenia czasowe spodziewalam sie 13h oczekiwania na autobus do Ohio. Na kilka godzin poszlam ziwedzac miasto, na szczescie zaczal padac ulewny deszcz, wiec wrocilam na dworzec. Gdy obsluga mnie zobaczyła, Pani szybko wziela moj plecka i kazala mi biec na autobus, jak sie okazalo za 5 minut juz odjezdzal. Pomimo duzej ilosci stresu, szczesliwie dotarlam i bardzo pozytywnie wspominam tą podróż. Poznałam wiele nowych osób. W wolnej chwili wszystkie atrakcje parku były dostępne za darmo. Dużo wycieczek i zwiedzanie nowych miejsc z przyjaciółmi definiowały całkowicie wyjazd. Wraz z koleżanką wybrałyśmy się na jednodniowa wycieczkę zobaczyć wodospad Niagara. Sama podróż była męcząca, bylysmy we dwie i 300 km drogi w jedną i w drugą stronę. W drodze krotki przystanek w Cleveland na zwiedzenie. Rejs, aby zobaczyć Wodospad z bliska był niesamowitym wrażeniem. Pod koniec lata zorganizowałyśmy krótkie zwiedzanie kilku miejsc, podróż była intensywna, ale poznanie innej kultury oraz ogólne tolerancja panującą w USA była dość pozytywna. Całe wakacje i wspomnienia z nich to najlepsze co mnie spotkało. Spełniłam swoje marzenia.