Zgłoszenie #836
Nigdy nie zapomnę zapachu tegorocznych wakacji, pojechałem do słonecznej Italii, pierwsze kilka dni odpoczywałem na plaży, miękki piasek pod nogami i zapach słonego Adriatyku w powietrzu dał mi zastrzyk energii, później zwiedzałem Florencję i Rawennę, gdzie o poranku każda uliczka wypełniona jest aromatem kawy, a po południu zapach pysznych gelato sprawia, że chce się żyć. Było świetnie , wróciłem naładowany pozytywną energią. Teraz, gdy czuję się jestem zmęczony pędzę do Costa Cofeee na pyszną aromatyczną kawę i lody i oczami wyobraźni przenoszę się do włoskiego miasteczka.