Zgłoszenie #632

to była Sewilla – miasto mych marzeń! Pełne cudów i dobrych wrażeń
Tam były dźwięki, które w duszy grały i cudne doznania, które czekały
Flamenco było w blasku księżyca i absolutnie nadal we wspomnieniach zachwyca
Tysiące tam za mną kroków, piękne za mną westchnienia
Czy słońce czy deszcz padał, to absolutnie było bez znaczenia
Sewilla pełna była obfitości, mocnego charakteru i wielkiej radości