Zgłoszenie #622

Costa Coffee ku chwale home office.

Na co dzień pracuję zdalnie – mam piękny widok na zieloną okolicę, paczkę kawy Costa, którą mogę sobie zmielić i przygotować w kawiarce, czego chcieć więcej. Problem zaczął się, gdy w czerwcu nastał czas remontów. Uporczywe wiercenie nie dawało spokoju, głowa bolała po kilku godzinach. I wtedy z pomocą przyszło Costa Coffee – zainstalowałam aplikację i ruszyłam na home office do jednej z kawiarni w Warszawie. Co za ulga dla uszu! Do tego moja produktywność drastycznie się zwiększała z każdym łykiem mrożonej kawy pomagającej przetrwać upały. To „przymusowe” home office w Costa Coffee weszło mi w nawyk i lubię teraz wyskoczyć na miasto by popracować produktywnie i smacznie spędzić czas!