Zgłoszenie #441
Wybrałam się na last minute aby odpocząć i odstresować po zimowych trudach okraszonych stresem i nadwagą. Wyjazd do Turcji okazał się wyjazdem dla singla , gdyż przyjaciółka ,która miała spędzić ze mną tydzień w kurorcie złapała covid i nie było mowy o wyjeździe Pojechałam sama gdyż myślę że dobrze czuję się w swoim towarzystwie.Po podróży busem w upiornym upale wylądowałam w hotelu marząc tylko o prysznicu i łóżku.Rejestracja w hotelu trwała i trwała i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że nie ma rezerwacji w tymże hotelu na moje nazwisko. Horror.Moj hotel oddalony był o 200 km od mojego miejsca pobytu.To nie było śmieszne. W rezultacie obsługa hotelowa stanęła na wysokości zadania i udało się bez żadnych dodatkowych opłat pozostawić mnie w miejscu w którym znalazłam się przez szereg różnych zbiegów okoliczności.Traktowana byłam tam jak VIP i uważam że był to jeden z najfajniejszych pobytów.Polecam, ale z przymrużeniem oka.Najwazniejsze to nie przejmować się detalami, zasiąść w fotelu w Coście i delektować się pyszną kawką by Costa.
To na pewno polecam zrobić.