Zgłoszenie #380

All inclusive w Grecji? Pewnie, że przyjemnie było wylegiwać się na ciepłym piasku z drinkiem w ręku, ale czy to były moje najlepsze wakacje? Nie. Najciekawsze wspomnienia mam z wakacji podczas których prawie wszystko poszło nie tak. Najpierw zginął mój bagaż, a kiedy już go odzyskałam, brakowało w nim połowy rzeczy. Wynajmowany przez Airbnb „apartament” okazał się być 10-metrowym pokojem w dwu pokojowym mieszkaniu starszej Pani. Na szczęście Annie to cudowna kobieta i towarzyszka niejednego wieczoru przy winie i naleśnikach💃💜 Jednak na przyszłość pamiętałam już, żeby wybierać w Airbnb opcję „całe miejsce” 😊. Lyon jest piękny, ale Francuzi uznając nas za Rosjan celowo mówili do mnie po francusku, kiedy ja pytałam o toaletę po angielsku. „Pęcherz challenge”? Accepted! 😊 Nie ma to jak otwartość my friend! A jeśli to mało, to proszę – na koniec zginął mi portfel i dokumenty. A to wszystko po to, żebym stojąc w kolejce do konsulatu poznała swojego przyszłego męża❤️. Taaak! Czy można sobie wymarzyć lepsze zakończenie nienajlepszych wakacji?

Pozdrawiam serdecznie 🙂
Agnieszka