Zgłoszenie #356

W tym roku skończyłam 50 lat i dopiero teraz przyjechałam pierwszy raz do stolicy ,do Warszawy. Zrobiłam sobie prezent i bawiłam się wspaniale . W dzień zwiedzałam ,podziwiałam uroki miasta z kubkiem kawy Costa ,a wieczorem spędzałam czas przy lampce wina w lokalach . Może komuś wydaje się ,że samotny wyjazd może być nudny .Ja wyśmienicie się bawiłam,odpoczęłam , naładowałam akumulatory.Zaczęłam nowe życie właśnie w Warszawie ,ponieważ poznałam tu KOGOŚ❤️ Może coś z tego się zrodzi ,mam taką nadzieję.Narazie jest etap poznawania ,ale są też już u mnie „motylki w brzuchu „.Są to moje najlepsze wakacje,najlepsze lato ♥️