Zgłoszenie #345
Moje wakacyjne wspomnienia zwykle nie dotyczą miejsc, w których powstały. Najpiękniejsze chwile powstają dzięki ludziom, z którymi je dzielę. W pamięci zapisują się wszystkie przygody, które przeżyłam z moimi przyjaciółkami Borsukami (ta nazwa to opowieść na inny raz 🙂 ). Od wspólnych wyjazdów nad morze, wieczornych wyjść, wylegiwania się nad jeziorem, czy też zwykłego przesiadywania w ogródku na leżakach ze szklanką mrożonej kawy. Dzięki nim zgromadziłam wspomnienia z wielu pięknych lat. Zwiedziłyśmy razem Włochy i polskie morze. Spędziłyśmy szalone noce we Wrocławiu. Zrobiłyśmy kino na leżakach z ekranem z prześcieradła! Dzięki nim dostrzegam casual magic w wielu miejscach i momentach. Bo najlepsze wspomnienia powstają wtedy, kiedy tworzą je z nami bliscy nam ludzie.