Zgłoszenie #259
Moim najciekawszym wspomnieniami z wczasów z Bułgarii są mewy które polowały na talerze z przekąskami przy basenie, wystarczyło na chwile wejść do wody a one od razu wyjadały wszystko z talerza. Mam jeszcze jedno wspomnienie związane z kawa. W naszym hotelu kawa w ekspresie była tragiczniej jakości dlatego z żona przez dwa tygodnie nie piliśmy kawy. Wracając już do domu na lotnisku w warnie w Costa Coffee kupiliśmy cappuccino xxl, wypiliśmy na pół a i tak nie mogliśmy zasnąć do 3 w nocy. I to była w końcu pyszna kawa 🙂