Zgłoszenie #1093

Spełniło się moje największe marzenie , pierwszy raz w życiu leciałam samolotem i dotknęłam wielbłąda ba nawet więcej jechałam na nim.Moje cudowne,wymarzony wakacje spędziliśmy w Egipcie.Chłonełam każdą sekundę pobytu tam .Fotografia to moja pasja , zrobilam miliony zdjęć aby móc powracać do tych cudownych chwil jesli nie będzie mi dane pojechać tam jeszcze raz.Wszystko było cudowne hotel , baseny , morze ,wielbłądy, delfiny ,snurkowanie rewelacja te przepiękne rafy koralowe i rybki , wyśmienite jedzenie .Safari quady na pustynii bajeczne ale największe wrażenie i wspomnienie które pozostanie ze mną do końca życia to Wizyta w wiosce beduińskiej.Wyciągnelam z plecaka polskie cukierki I częstowałam nimi dzieci .Reakcja ich była niesamowita rzuciły się na mnie wspinały na ręce przytulały się do mnie do moich nóg.Płakałam jak małe dziecko ten widok chłopczyka odpakowywujacego lizaka bezcenny.Te dzieci tak się cieszyły jakby wygrały los na loterii i pomyśleć że nasze dzieci mają wszystko i jeszcze wybrzydzają. Mąż zrobil mi zdjęcie gdy tak stoję z tymi wszystkimi dziećmi wyulająvymi się we mnie , niesamowity widok wydrukuje go sobie i powieszę na ścianie. Pracownicy w hotelu cudowni , zawsze uśmiechnięci nie widziałam ani jednej osoby z miną na kwintę aby pracowała tam za karę jak to się spotyka u nas.Piękny kraj , cudowni ludzie będę się modlić aby los dał mi możliwość pojechania tam jeszcze raz wtedy przywiozę im całą walizkę słodyczy. Ludzie tworzą klimat i to właśnie oni a szczególnie dzieci będą największym i najlepszym wspomnieniem z moich wakacji.